sobota, 8 lutego 2014

Co porabiałam przez ten czas?

Wiem ze opisywałam już ferie ale...Spędziłam czas z moją przyjaciółką (Nemo) na lodowisku, przed blokiem Kamila...Na lodowisku było świetnie poznaliśmy razem z Nemo jakąs Weronikę ,ktora wciaz zaczepiała Ernesta(ktory nie umie jezdzic) xD To było cudowne...Biedaczek często się wywracal...Nie martwcie się Kamil uchwycił pare gleb i mam je na zdjęciach...A bardziej Kamil ma...Przed blokiem...Hmm xD(tylko tak to można ująć), z Nemo ,,kłucilismy'' się o taka huśtawkę-konia...Wylądowałam z twarzą w sniegu xD i ogolnie to spiewaliśmy piosenke 30 seconds to mars ,,The kill''...cudowne...Jeszcze nie skończyły się te ferie a ja czekam na nastepne...Trzeba będzie to powtorzyc...
I jeszcze jedno ,,poznałam'' takiego jednego Huberta, w sumie to go juz lepiej znalam ale tylko przez chwilkę, mamy wspolną fotkę na strychu którą oczywiście ma Kamil!!!!!! Zdobęde ją...Miłych snów pamietajcie że gdy budzicie sie w nocy ,ktos Was obserwuje...Kocham Was!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz